wtorek, 27 marca 2012

Wielkanocnej akcji ciąg dalszy

Kurczaczki, jak tak dalej pójdzie, wszystkie potrzebne mi wielkanocne kartki zrobię w okolicach czerwca, wrrr. Niestety z czasem bardziej krucho niż zwykle.

Szkoda, że nie jestem tak odporna na zmęczenie jak w czasach studenckich - przez sesyjny tydzień można było nie spać, przez drugi intensywnie się bawić ;-) i człowiek nie przejawiał śladów zużycia. Ehhh.

Zrobiłam ostatnio tylko 2 karteluchy, bardzo różniące się stylem:






1 komentarz:

Lucyna pisze...

Ale Ciebie wciągnęło... fiu fiu.
kartka z jajkiem taka radosna .. super.

Pozdrawiam