Koleżanka poprosiła mnie o wykonanie zaproszenia na uroczystość przyjęcia I Komunii Świętej jej syna. Oczywiście się zgodziłam. Potraktowałam tę prośbę też jako okazję skonstruowania prototypu, bo moja córka również przystępuje do Komunii za 3 miesiące i czas pomyśleć o zaproszeniach dla niej.
Zaproszenie dość proste. Zastosowałam dwa rodzaje embossingu, satynową wstążkę, tekturowy kielich i hostię. Całość uzupełnia papierowa różyczka:
W klimacie komunijnym jest też mój przerywnik od piwonii, która potrzebuje jeszcze około tygodnia do pełnego rozkwitu ;-) Na aidzie ze srebrną nitką powstaje pamiątka Komunii Św. mojej Majki. Wzorek bardzo delikatny, mały, przyjemny w haftowaniu:
Sądzę, że najwięcej czasu zajmie mi rozplanowanie napisów ;-)
6 komentarzy:
O rany...ja też powinnam chyba się za to zabrać, wszak mój Matik w tym roku też komunista ;O)
A ja cały czas twierdzę, że jeszcze tyle czasu...
Twój prototyp jest przepiękny, ten embosing taki delikatny.
A obrazeczek też haftowałam, efekt końcowy moim zdaniem jest cudny.
Bardzo eleganckie zaproszenie Ci wyszło :) W sam raz na taką uroczystość :)
Piękne zaproszenia!
Z haftowaną pamiątką gdzieś się spotkałam już gotową, będzie śliczna i delikatna :)
Bardzo fajny blog:) Zapraszam po wyróżnienie :)
Zaproszenie eleganckie, ale jednocześnie bogate w szczegółach.
Pięknie wyszło :)
Ależ mi się podoba - jest prześliczne.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz