Korzystając z chwili wolnego czasu, postanowiłam w końcu zrobić coś dla siebie. Szewc już ma buty! Powstał notes, w którym będę kontrolować domowy budżet, zapisywać ważne daty i adresy. Miałam oczywiście takowe zapiśniki, ale teraz wszystko znajdzie się w jednym miejscu. Muszę jeszcze pomyśleć nad dekoracją przekładek, ale już jest:
Do kompletu przepiśnik, dostosowany do moich potrzeb:
Biegnę zapisywać moje notesidła :-)
2 komentarze:
świetne notesy,trzymam kciuki za to żeby się zapełniały :)
Cudo:)
Prześlij komentarz