poniedziałek, 14 listopada 2011

Kwiatowe opaski na rękę

Ostatnio, przez dłuższy czas, zajmowałam się masową produkcją kwiatowych opasek na rękę. Moje dziewczyny (wychowanki) mają w styczniu Studniówkę i zgodnie ze szkolnym zwyczajem, powinny mieć na rękach identyczne opaski/bransoletki, żeby pan od kamery wiedział, że to jedna klasa.

Postanowiłam zrobić im prezenty-niespodzianki i ruszyłam do roboty. Same opaski powstały dość szybko, po czym doszłam do wniosku, że za bardzo się napracowałam, żeby wręczać je w jakiś byle jakich papierowych torebkach. Postanowiłam zapakować je w własnoręcznie zrobione pudełka. Cała robota zajęła mi 5 tygodni. Tak długo, ponieważ do wykonania miałam 25 kompletów.

Kwiaty powstały z tafty, żorżety, szyfonu, organzy i koralików, a pudełka z tektury falistej. Mam nadzieję, że spodobają się moim dziewczynom.





2 komentarze:

Lucyna pisze...

Piękne są .. takie eleganckie. W komplecie z pudełkiem tworzą idealną całość. Nie wierzę, ze się mogą nie spodobać.

Anonimowy pisze...

Aż żałuję, że nie jestem wychowanką i nie mam studniówki :-/