czwartek, 31 maja 2012

Porządek musi być!

Przez ostatnie kilka wieczorów wyszywałam RR-owy czajniczek. Jestem na finiszu - brakuje backstitchy i części banerka. Przez to machanie igłą, stęskniłam się nieco za papierem i myślałam, co by tu zmajstrować.

Natchnienie przyszło dziś, w pracy, kiedy w czeluściach szafki nie mogłam znaleźć potrzebnej płyty, wrrrr. Przeklęłam w duchu (głośno nie wypadało) i postanowiłam w najbliższej przyszłości ten meksyk posprzątać. W domu złapałam za trymer, papiery, bindownicę i takie tam. Powstały "płytowniki" - albumy na kilkadziesiąt płyt CD. Nie do końca jestem z roboty zadowolona, ale są:

Słitaśny różowy:


I słitaśny w turkusach:


Ometkowane:


Z miejscem na spis inwentarza:



W środku gotowe koperty na płytki. Ponieważ nie potrzebuję tyle miejsca na płyty CD w pracy, jeden z albumów dostanie koleżanka. Ciekawe, który wybierze :-)

2 komentarze:

AsiaB pisze...

Świetne:)

realizacjamarzen pisze...

jak zwykle, wyglądają przepięknie:)