Tym razem pokusiłam się też o przekładki:
I mini kieszonka na przepisy do przepisania ;-)
Tu widoczne pierwsze próby z postarzaniem papieru. Tęgość zeszytu też da się zauważyć - ma 100 kartek, cztery przekładki i całkiem solidne okładki.
Całość oczywiście przeszyta - bardzo lubię tego rodzaju zdobienie.
Do tego kartka z życzeniami urodzinowymi. Skromna i delikatna - przynajmniej taki był mój zamysł:
Jubilatce jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego :-*
3 komentarze:
Tak teraz patrzę i patrzę i ... musze naprawić błąd. Nie podziękowałam Ci w tym Twoim osobistym miejscu za ten cudowny prezent. Romayka - królowo przepiśników dziękuję raz jeszcze.
Już chwaliłam na jej blogu, ale się powtórzę!Przepiśnik jest super:)
Dzięki, dziewczyny :-)
Prześlij komentarz