piątek, 8 lutego 2013

Piwonia (3)

Znalazłam trochę czasu i popracowałam nad piwonią. Wrażliwe dusze przepraszam za wymiętolony len, ale nie prasuję robótki przed końcowym wykończeniem :-)

Wszystkie róże już za mną. Do wyszycia zostały głównie liście i nazwa rośliny:





Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie po robocie ;-)

11 komentarzy:

realizacjamarzen pisze...

PIĘKNA!!! Cała ta seria w wykonaniu profesjonalnych hafciarek wygląda bardzo wyjątkowo!!:)

barbaratoja pisze...

Piękny jest ten wzór, a wykonanie, cudo!

Myśli pisane pisze...

ślicznie... równiutko !

Agi pisze...

witam napisalam pani maila prosze o odpowiedz:)

Mariolenka pisze...

Ślicznie ;) Podziwiam talent :)

Kinia pisze...

Ślicznie będzie wyglądać w efekcie końcowym, uwielbiam tę serię, przymierzałam się do wisterii, ale jakoś zawsze coś ważniejszego po drodze się znajdzie:)

HaftyTiny pisze...

wygląda imponująco!

Lucyna pisze...

Fajna, fajna .. podoba mi się bardzo. Powiem Ci,z e a mną też własnie wisteria - jak za Kinią chodzi, plus jeszcze irys. Takie fiolety królują. Choć i czerwone kwiaty sa piękne - tylko na które się zdecydować - oto jest pytanie ;-)

buźka

Mysia pisze...

Przepiękna ;o) Ja także nigdy nie prasuje przed końcem więc doskonale Cię rozumiem ;o) Kolory są niesamowite ;o)

Unknown pisze...

Piękny efekt:)

AsiaB pisze...

Piękny jest ten haft!Nie mogę doczekać się zakończenia!