Kolejne pracowite popołudnie za mną.
Pani M. - adresatka Szlachetnej Paczki, którą współtworzę z rzeszą przyjaciół i znajomych, w liście do Św. Mikołaja poprosiła o książkę kucharską. Na pewno ją dostanie - piękną, prosto z księgarni. Postanowiłam zrobić dodatkowo taką, której kartki sama zapisze:
Do kompletu puszka z kawą:
Komplet z motylami, bo pani M. je bardzo lubi (tak przynajmniej wydedukowałam z informacji o niej):
Pozdrawiam serdecznie i zmykam przygotowywać się do nowego tygodnia w pracy :-)
3 komentarze:
Piękne prace, cieszę się, że tu trafiłam,wprawdzie przypadkiem i wpisując zupełnie odmienne hasło w google, ale to był szczęśliwy traf :) No i jesteś z miasta w którym studiuję, a z każdego takiego odkrycia jestem podwójnie zadowolona :)Pozdrawiam
Jak zwykle cudne i perfekcyjne!:)
Robisz bardzo , ładne , pomysłowe i gustowne rzeczy.
Prześlij komentarz