poniedziałek, 24 września 2012

Przepiśnik na 4 pory roku i zapuszkowana IV

Ostatnio pilnie potrzebowałam pewnych schematów do wyszywania. Napisałam maile do 4 blogowiczek i jedna się nade mną zlitowała - wysłała co trzeba, w tempie rakiety odrzutowej.
W rewanżu, zrobiłam dla niej przepiśnik na 4 pory roku:










 Ozdobiłam też kolejną puszkę. Tym razem, według zamówienia, jest wrzosowo-lilowo-fioletowa:








Chyba dopadło mnie przesilenie jesienne, bo mam totalnego niechciacza. Staram się na bieżąco wypełniać zobowiązania RRowe i takie tam, ale wena w lesie...

2 komentarze:

Alojka pisze...

Bardzo piekny, delikatny a jenocześnie bardzo kolorowy,

Ma.Bella pisze...

bardzo fajny, a puszka wystrzałowa